ogrzewanie na podczerwień

Pomysł na biznes – ogrzewanie na podczerwień

Mąż pracuje za granicą od trzech lat. Do domu przyjeżdża raz na miesiąc na około trzy dni. Na początek takie rozwiązanie nam pasowało bo rozpoczęliśmy budowę dom. W naszym kraju nie mamy możliwości, żeby odłożyć dużo pieniędzy więc kuzyn zaproponował mu pracę za granicą w tej samej firmie, w której on pracuje.

Ogrzewanie na podczerwień – moda z za granicy

ogrzewanie na podczerwieńZawsze wylatywał i lądował na lotnisku w miejscowości Katowice. Mąż pracował w firmie remontowej. Zajmował się przenoszeniem rzeczy i wszelkimi pracami remontowymi. Niestety od kiedy mamy dwójkę dzieci, urodziłam dwa lata temu bliźniaki. Taka forma pracy mojego męża nie do końca nam odpowiada. Budowa domu prawie jest skończona a jak pytam się kiedy wraca d nasz na stałe unika odpowiedzi. Zawsze mówi, że przy dzieciach potrzebne są pieniądze i chyba na razie nie ma możliwości żeby wrócił. Zaczynamy się już trochę przez to sprzeczać bo ciężko mi samej pracować i robić wszystko przy dzieciach. Dałam mężowi ultimatum i kazałam rozejrzeć się za pracą w naszym kraju i za dwa miesiące wylądować w miejscowości Katowice już za zawsze. Mąż wziął sobie moje słowa do serca i wymyślił pomysł na swój biznes. Postanowił, że będzie importował do naszego kraju panele grzewcze na podczerwień. Już nawet rozpoczął rozmowę z firmą z zagranicy, która zajmuje się produkcją. Panele grzewcze są mało znane na naszym rynku, jednak gdy przekona się do tego ludzi na pewno zrobią furorę ze względu na tanie utrzymanie. Za granicą w każdym domu są zamontowane grzejniki na podczerwień. Wydajne ogrzewanie na podczerwień za granicą jest w modzie.

Ludzie żyją w zgodzie ze środowiskiem i starają się żyć ekologicznie w każdej dziedzinie, począwszy od segregowania śmieci, kończąc na korzystaniu z nowoczesnych form ogrzewania. Mąż od miesiąca jest z nami w domu.