Pracuję zdanie w biurze pewnej znanej firmy, która zajmuje się głównie sprzedażą materiałów budowlanych. Moja praca polega głównie na konsultacjach z klientami – robię to przez e-maile oraz telefon, dzięki temu mogę pracować w domu. 

Poliwęglan komorowy dla dociekliwego pana

Ostatnio sprzedawałam najwyższej jakości poliwęglan komorowy jakiemuś panu, który był bardzo dociekliwy. Zadawał mi tysiące pytań, co było dość uciążliwe. Rozumiem, że chciał poznać materiał, który kupuje – ale opis każdego z materiałów budowlanych znajduje się na naszej stronie internetowej, właśnie żeby zapobiegać takim sytuacjom. Wszystkie najważniejsze informacje tam się znajdują, więc usiłowałam odesłać tego pana na tę stronę, ale gdy nie dawał mi takiej możliwości, stwierdziłam, że przeczytam mu to wszystko przez telefon. Po długiej męczarni ustąpił i pożegnał się. W końcu stwierdził, że kupi tyle materiału, żeby starczyło mu na świetliki z poliwęglanu – sztuk trzysta – oraz daszek z poliwęglanu, który zawiesi nad głównym wejściem do budynku. Zgodziłam się z nim, że to dobry pomysł, ponieważ takie daszki są bardzo wytrzymałe i potrafią uratować głowę przed największym deszczem. Po kilku godzinach wyczerpujących konsultacji ten pan dokonał zakupu.

Byłam zadowolona, głównie dlatego, że sprawa już dotarła do końca i raczej nie będę musiała już dłużej z nim rozmawiać, ale również dlatego, że zamówił dosyć dużo materiału, dzięki czemu firma znacznie zarobiła. Szef będzie zadowolony i być może nawet pomyśli o premii dla mnie – zasłużonej, jak mniemam po tej konsultacji.