Warszawskie studniówki: Jak uczynić je niezapomnianymi?

Ostatnimi czasy zaczęłam się martwić – a może nie jest to zmartwienie, a co innego? To uczucie to patrzenie jak moje dziecko dorasta i świadomość, że niedługo wyfrunie z domu. Widzę jak dojrzewa, jak podejmuje samodzielne decyzje, jak mówi co będzie w życiu robiło. A to wszystko po maturze.

Fotobudki na studniówkach: wspomnienia i dobra zabawa

fotobudka na studniówkę warszawaOczywiście, dla dużej części młodzieży czas studiów to czas wyjazdu z domu. Rozmiękczyłam się, gdy o tym myślałam i to wykorzystała moja córka. Powiedziała, że z resztą maturzystów chcieliby mieć wynajętą fotobudkę na studniówkę. Byłam w komitecie rodzicielskim i to my mieliśmy decydować o budżecie i wydatkach. Nie widziałam nic złego w fotobudce, ale impreza była dla wszystkich klas kończących szkołę, więc i cały komitet musiał się na to zgodzić. Fotobudki są takim gadżetem, który nie jest szkodliwy, a może rozweselić naprawdę dużo osób. Też z niej kiedyś korzystałam. Tutaj chodziło tylko o wyrażenie zgody przez wszystkich, bo koszty wynajęcia jednak są. W Warszawie myślę jednak, że są tańsze niż gdziekolwiek indziej. Dla upewnienia sprawdziłam fotobudka na studniówkę warszawa, bo i tak musieliśmy podać szacunkowy koszt jej wypożyczenia reszcie rodziców. Koszty studniówek nie są małe, ale też trzeba pamiętać, że są raz w życiu, a dzieciaki, chcą jak najwięcej zapamiętać z tego okresu. Gdy się rozjadą w różne miejsca Polski czy świata, zostaną im tylko zdjęcia i twarze tych, z którymi byli blisko przez lata. Sprawdziłam cenę fotobudki i zaczęłam dzwonić po rodzicach, przedstawiając im prośbę dzieciaków.

Zrobiono szybkie głosowanie i pomysł przeszedł. Byłam pewna tego, że jest dobry. Sama mam mnóstwo zdjęć, którym w chwilach sentymentu, uwielbiam się przyglądać i wspominać. Te czasy beztroskiego dzieciństwa, potem pierwszego zakochania, rozrabiania i prób tego co nowe. A w końcu posiadanie dzieci i towarzyszenie im w życiu.