Prowadząc własny kanał filmowy na popularnym serwisie cały czas starałem się wprowadzać coś nowego. Tak na prawdę na samym początku pokazywałem różnego rodzaju zamki i obiekty związane z historią Polski. Z wykształcenia byłem historykiem i uwielbiałem dzielić się swoją wiedzą.

Praca z lekkim dronem podczas nagrywania 

Jednak z czasem aby mój kanał dobrze funkcjonował potrzebowałem lepszej jakości filmów. Uznałem, że warto pokazać widzą jak omawiany obiekt wygląda z lotu ptaka dlatego zainwestowałem w drona. Oczywiście było to urządzenie wymagające sporego przemyślenia, ponieważ jego kupno wiązało się ze sporym wydatkiem. Na szczęście ja znalazłem odpowiedni model, którym była lekka walkera f210 3d. Podczas testów wiedziałem, że to jest to czym chcę się obsługiwać. Był stosunkowo stabilny ale jego charakter lotu był bardzo zwinny. Dzięki temu bez problemu mogłem wykonywać różnego rodzaju manewry bez obawy, że zaraz stracę nad nim kontrolę. Podczas nagrywania wysokich obiektów jakimi są zabytki jest to ważne, ponieważ chciałem ująć różne elementy budynków. Dodatkowo zachęciła mnie jego nie zwykle twarda konstrukcja z włókna węglowego, która była najnowocześniejszym rozwiązaniem wprowadzanym na rynek. To tylko pokazało mi jak bardzo jest odporny na otarcia lub upadki. Dzięki twardej konstrukcji można było zneutralizować ewentualne straty. Pogoda potrafi być nie przewidywalna, a czasami silne podmuchy wiatru powodowały lekkie problemy podczas lotu.

Również zainteresował mnie regulowany kąt nachylenia kamery co było nie zwykłym udogodnieniem dla osób, które chciały stworzyć godny materiał filmowy. Kamera bez większych problemów była zdalnie sterowana co powodowało jeszcze większą kontrolę nad danym sprzętem. Dla mnie były to wystarczająco przekonujące cechy tego modelu.